9 grudnia 2016 r. w przedszkolu w grupie 4-latków czytane były bajki logopedyczne przez pedagoga- logopedę Joannę Jur.
Były to bajki o ,,Świętym Mikołaju" i ,,Burku z podwórka".
Wszyscy siedzieli w kole, tak aby każdy miał w zasięgu wzroku pozostałych uczestników zajęć. Dzieci uważnie słuchały bajki i powtarzały odpowiednie ćwiczenia aparatu artykulacyjnego, polegające na wykonaniu odpowiedniego ruchu językiem, żuchwą ,wargami oraz powtarzały określone dźwięki. Ćwiczenia były wplatane w treść bajki. Pojawiły się tu także wyrazy dźwiękonaśladowcze. Dzięki tym bajeczkom wychowankowie usprawniali pracę aparatu artykulacyjnego (przede wszystkim język),oddechowego i fonacyjnego (głos).
Bajki logopedyczne są ćwiczeniami, które uwrażliwią także słuch fonematyczny różnicowanie głosek podobnie brzmiących np.[s:z], sss-> tak syczy wąż, zzz-> tak bzyczy mucha).
Zachęcamy wszystkich rodziców do wykonywania tego typu ćwiczeń ze swoimi dziećmi.
Np. ,,Bajka o języczku wędrowniczku"
Język wybrał się na wycieczkę do lasu .Pojechał tam na koniku( kląskanie językiem).Na łące zostawił konia( prr)..Następnie rozejrzał się dookoła ( oblizywanie warg ruchem okrężnym w jednym kierunku, a następnie w drugim).Potem wszedł do lasu( chowamy język w głąb jamy ustnej).Przeszedł las wzdłuż ( język przesuwamy po podniebieniu w stronę jamy gardłowej) i wszerz( przesuwamy językiem za zębami górnymi i dolnymi. A wtedy już przedarł się przez gęstwinę krzewów i drzew ( język przeciskamy przez zaciśnięte zęby).Zauważył ,że zrobiło się ciemno. Rozejrzał się w prawo i lewo (przesuwamy język z prawego kącika w lewy),spojrzał w górę i w dół (sięgamy językiem w kierunku nosa i brody).Jeszcze raz się rozejrzał( powyższe ćwiczenie powtórzyć kilka razy).Wsiadł na konia i pojechał do domu( kląskanie językiem).
Wych. Anna Kos